8 grudnia “Łańcuch światła dla edukacji” w Gdańsku
9 grudnia 2019
Około tysiąc osób wzięło udział w pikiecie „Łańcuch światła dla edukacji”, która odbyła się 8 grudnia pod Dworem Artusa w Gdańsku. Uczestnicy przypomnieli o postulatach nauczycieli wyrażanych podczas strajku 8 kwietnia, które są wciąż aktualne. – Jestem bardzo zaskoczona, że mimo zimnej i deszczowej pogody przyszło tyle osób – powiedziała Głosowi Elżbieta Markowska, prezes Okręgu Pomorskiego ZNP.
Nauczyciele, pracownicy oświaty oraz rodzice przypomnieli nasz trzytygodniowy strajk. – W czasie strajku broniliśmy autonomii polskiej szkoły i godności polskiego nauczyciela – mówi Elżbieta Markowska. – Na pikiecie były delegacje z Małopolski i z Lubuskiego, były obecne reprezentacje wszystkich oddziałów Związku na Pomorzu, przedstawiciele Klubu Młodego Nauczyciela. Grał zespół jazzowy złożony ze studentów i nauczycieli, do pikiety dołączyło wielu przechodniów – relacjonuje.Przemawiał m.in. prezes ZNP Sławomir Broniarz. – Nie chcemy być tymi, którzy muszą walczyć w lokalnych samorządach o podwyżki płac, nie chcemy zabierać lokalnej społeczności środków, które samorząd ma na inne cele, a musi je przeznaczyć na potrzeby edukacji – powiedział prezes ZNP.Szef ZNP zaznaczył, że związek zwraca uwagę na to, że edukacja jest wspólnym dobrem i do obowiązków rządu należy właściwe jej finansowanie. Dodał, że Związku „absolutnie nie zadowalają” zapewnienia ministra edukacji, „że za kilka lat ma nadzieję, że edukacja będzie miała zwiększone środki”.To druga odsłona akcji „8 kwietnia, pamiętamy”. Pierwsza manifestacja odbyła się miesiąc temu w Krakowie. Podczas przemarszu z Rynku Głównego w Krakowie przed siedzibę Urzędu Wojewódzkiego i Urzędu Marszałkowskiego na ul. Basztowej uczestnicy pochodu nieśli flagi ZNP i tablice z napisami „Wysokie kwalifikacje, godne płace”, „Do Irlandii nie jedziemy, polskie dzieci uczyć chcemy”.
Kolejna manifestacja odbędzie się 8 stycznia w Katowicach, a następna w Szczecinie.