Odpowiadamy na list Anny Zalewskiej
11 lutego 2019
8 lutego br. minister Anna Zalewska napisała list do nauczycieli, więc odpowiadamy. Nasza odpowiedź jest długa, bo też wiele rzeczy minister podała we właściwy dla siebie sposób: pomijając niewygodne informacje, albo podając je w sposób niezgodny z prawdą. Wyjaśniamy krok po kroku.
Anna Zalewska: Doceniając szczególną rolę i odpowiedzialność nauczycieli, Rząd RP podejmuje szereg działań w celu wzmocnienia prestiżu tego zawodu. (…)
Odpowiedź: Rząd rękami Anny Zalewskiej obniżył prestiż zawodu, podejmując szereg antynauczycielskich działań. Anna Zalewska:
– zlikwidowała niektóre dodatki i uprawnienia socjalne,
– ograniczyła dostęp do urlopów zdrowotnych,
– wprowadziła permanentną ocenę pracy nauczycieli,
– likwidując gimnazja przekreśliła dorobek zawodowy nauczycieli pracujących z gimnazjalistami, narażając ich na utratę pracy,
– wprowadziła krytykowane przez nauczycieli podstawy programowe,
– jest odpowiedzialna za chaos organizacyjny i kadrowy w szkołach.
Anna Zalewska: Dziś podpisałam rozporządzenie podwyższające od 1 stycznia br. o kolejne 5 proc. minimalne stawki wynagrodzenia zasadniczego. (…)
Odpowiedź: 5% podwyżki oznaczają wzrost od 121 do 166 zł brutto (mniej niż w 2018 r.). Te podwyżki nie spełniają oczekiwań nauczycieli i żądań ZNP. Domagamy się wzrostu wynagrodzenia zasadniczego o 1000 zł.
Anna Zalewska: We wrześniu br., po raz kolejny w tym roku, wzrosną Państwa pensje. (…)
Odpowiedź: Na razie to tylko obietnica i deklaracja bez pokrycia, bo w budżecie państwa nie zostały zagwarantowane pieniądze na ten cel.
Anna Zalewska: Tym samym pensje wzrosną o 16,1 proc. (…)