Teraz jednak minister edukacji odwołał je w wywiadzie telewizyjnym, nie informując partnerów społecznych wcześniej i rozmawia tylko z jednym związkiem. Tym samym, który w przeddzień strajku, w nocy 7 kwietnia 2019 r. podpisał porozumienie z rządem (do tej pory nie zostało ono zrealizowane). Wówczas nauczyciele i pracownicy oświaty nie godzili się jednak na zaproponowane tam warunki i 8 kwietnia 2019 r. rano rozpoczęli strajk.
